Aktuariusz - najlepszy zawód świata

Kim jest aktuariusz?

Zawód Aktuariusza (sprawdź sekcję "O Zawodzie Aktuariusza", by dowiedzieć się wszystkiego o tej ścieżce kariery!) jest w naszym kraju stosunkowo mało znany. Polacy mylą go z akcjonariuszem lub archiwistą. Tylko niewielka grupa ludzi jest świadoma czym tak naprawdę zajmuję się osoba zatrudniona na tym stanowisku oraz jakie są jej obowiązki.

Poniżej przedstawiamy trzy najlepsze zawody wg. serwisu careercast. Jak widać, zawód aktuariusza znajduje się na pierwszym miejscu.

aktuariusz, ranking, zarobki, kurs aktuarialny, egzamin aktuarialny, aktuariusz praca

Aktuariusz jest specjalistą z zakresu matematyki finansowej i ubezpieczeniowej, wykorzystującym metody rachunku prawdopodobieństwa i statystyki do oceny ryzyka, obliczania bieżącej wartości przyszłych inwestycji oraz wysokości rezerw zakładów ubezpieczeniowych zapewniających im wypłacalność. To tylko niektóre z obowiązków aktuariusza.

W Polsce ze względów prawnych zawód ten wiąże się głównie z sektorem ubezpieczeń. Zgodnie z ustawą o działalności ubezpieczeniowej, aktuariusz zajmuje się ustalaniem wartości rezerw techniczno - ubezpieczeniowych, kontrolowaniem rezerw stanowiących ich pokrycie, wyliczaniem marginesu opłacalności, sporządzaniem rocznego raportu o stanie portfela ubezpieczeń oraz ustalaniem wartości składników zaliczanych do środków własnych.

Sprawdź też: Biegły rewident, czyli duże pieniądze pod kontrolą

Jak uzyskać licencję i jak wygląda egzamin?

Jakie są warunki uzyskania uprawnień do wykonywania tego zawodu? Przede wszystkim należy zdać egzamin aktuarialny organizowany przez Komisję Nadzoru Finansowego, który zdecydowanie nie należy do formalności, wręcz przeciwnie, jest stosunkowo trudny i zdaje go niewielu kandydatów.

Test ten, w starej formule, składał się z czterech części obejmujących matematykę finansową, matematykę ubezpieczeń życiowych, matematykę pozostałych ubezpieczeń osobowych i majątkowych oraz rachunek prawdopodobieństwa i statystykę. Każda część trwała 100 minut i zawierała 10 pytań testowych z jedną poprawną odpowiedzią i punktami ujemnymi za błędną odpowiedź.

O poziomie trudności zadań świadczył fakt, iż do zaliczenia każdej części wystarczy zaledwie 13 na 30 punktów możliwych do zdobycia. Ponadto, średnia zdawalność utrzymywała się na bardzo niskim poziomie między 10% a 20%.

Zobacz teraz: Nowa forma egzaminu na aktuariusza

Od 2016 roku zmianie uległa forma i przebieg egzaminu aktuarialnego. Zakres tematyczny również został rozszerzony. O tym, jak wyglądają zadania, opowiada Karol Rogowicz, kandydat do licencji aktuarialnej, student SGH.

"Zadania na egzaminie aktuarialnym mogę określić jako "ciekawe". Zazwyczaj trzeba wpaść na określony pomysł, daną i jedyną ścieżkę dedukcji. To sprawia, że pytania nie są tak proste jakby mogło się wydawać na pierwszy rzut oka.

Pojawiają się również zadania łatwiejsze, które zajmują dosłownie chwilę, ale stanowią jednak nieznaczny procent i na pewno nie pozwalają na zaliczenie egzaminu”

Kolejnym wymaganiem stawianym przyszłym aktuariuszom jest obowiązek odbycia 2- letniej praktyki, polegającej na wykonywaniu zadań z zakresu matematyki ubezpieczeniowej, finansowej i statystyki pod nadzorem licencjonowanego aktuariusza. Może ona przyjąć formę stażu w dziale aktuarialnym firmy ubezpieczeniowej, bądź pracy na stanowisku analityka aktuarialnego lub specjalisty.

Ostatnimi warunkami formalnymi jest posiadanie wyższego wykształcenia (egzaminy oraz praktykę można zaliczyć już w trakcie studiów) a także niekaralność (osoba aspirująca do zostania aktuariuszem nie może być prawomocnie skazana za umyślne przestępstwo przeciwko mieniu, wiarygodności dokumentów lub za przestępstwo skarbowe).

Aktuariusz jest także zawodem zaufania publicznego. Spełnia bardzo odpowiedzialne funkcje w organizacji, często współpracując bezpośrednio z zarządem, dlatego też należy do stanowisk prestiżowych. Kontroluje nadzorowaną przez siebie organizację wewnętrznie, jak również informuje o nieprawidłowościach zewnętrzne organy nadzoru.

Dowiedz się więcej: Zawód Aktuariusza

Sama licencja nie wystarczy

Czy sama licencja wystarczy do wykonywania pracy w dziedzinie aktuariatu? Zdecydowanie nie. Poza zdolnościami czysto matematycznymi niezbędne są wysokie umiejętności IT. Podstawą jest bardzo dobra znajomość programowania w VBA służąca do optymalizacji i automatyzacji pracy w arkuszu kalkulacyjnym.

Do głównych wymagań stawianych aktuariuszom należy też obsługa systemów baz danych przy pomocy języka SQL oraz analiza danych z zastosowaniem SAS. Mimo, iż zakres materiału na egzaminach koncentruje się na matematyce, aktuariusze wykorzystują w swojej pracy również wiedzę z zakresu ekonomii, finansów i rachunkowości.

Przygotowanie do egzaminów aktuarialnych stanowi trudne zadanie. Nauka samodzielna jest prawdopodobnie jedyną opcją dostępną w tej chwili w Polsce. Na rynku nie pojawiły się jeszcze kursy stacjonarne przygotowujące do egzaminów aktuarialnych, natomiast programy studiów nie są dostosowane do zakresu materiału tych egzaminów.

Sprawdź teraz: Zdaj egzaminy aktuarialne! Sprawdź kurs on-line!

Również dostęp do odpowiednich wydawnictw w Polsce jest ograniczony, najważniejsze pozycje z literatury aktuarialnej to książki anglojęzyczne bądź wydania archiwalne, trudno dostępne w bibliotekach.

Podczas rekrutacji na stanowiska aktuarialne mile widziane jest posiadanie licencji lub zdana chociaż część egzaminów, jednakże wiele osób pracujących w aktuariacie nie posiada uprawnień aktuariusza.

Niewątpliwie czynnikiem zachęcającym do podjęcia pracy w aktuariacie są wysokie zarobki, które według raportu płacowego firmy Hays wynoszą w województwie mazowieckim co najmniej 8 tysięcy złotych miesięcznie wśród licencjonowanych aktuariuszy oraz minimum 6,5 tysiąca wśród analityków aktuarialnych.

Wynagrodzenie doświadczonych pracowników może przekraczać kilkanaście tysięcy złotych w miesiącu. Poza tym, z uwagi na szeroki zasób umiejętności analitycznych, aktuariusze mogą z łatwością znaleźć pracę także poza sektorem ubezpieczeń, na przykład w zarządzaniu ryzykiem finansowym w bankowości.

Sprawdź też: Aktuariusz - czy to zawód dla Ciebie?

Perspektywy na przyszłość

Według raportu agencji Hays na temat trendów na rynku pracy w niedalekiej przyszłości ma wzrosnąć zapotrzebowanie na specjalistów do spraw aktuariatu. Wynika to z wejścia w życie dyrektywy Solvency II, ujednolicającej regulację rynku ubezpieczeń w Unii Europejskiej, z powodu której firmy ubezpieczeniowe będą musiały dostosować swe wewnętrzne procedury do ogólnych zasad.

Poza tym, na polski rynek weszły stosunkowo niedawno m. in. Proama i Prudential, które będą musiały pozyskać specjalistyczną kadrę analityczną, aby obsłużyć zamierzony wymiar sprzedaży ubezpieczeń, co również dobrze rokuje w kwestii wzrostu zatrudnienia aktuariuszy oraz wysokości ich wynagrodzeń.

Niezwykle istotną kwestią jest fakt, iż polskie licencje aktuarialne są uznawane również za granicą, dzięki czemu rodzimi specjaliści mogą próbować swych sił także na innych rynkach pracy.

W krajach Unii Europejskiej obowiązuje uproszczona procedura nadawania uprawnień zagranicznym aktuariuszom, która zobowiązuje ich jedynie do odbycia rocznego stażu w danym kraju lub zdania dodatkowych egzaminów, potwierdzających spełnianie wymagań merytorycznych lokalnej instytucji nadzorującej.

W Polsce organizacją egzaminów i licencjonowaniem aktuariuszy zajmuje się Komisja Nadzoru Finansowego.